Z dedykacją dla Marti :) Wybacz kochana miało być w poprzednim rozdziale ale kompletnie wypadło mi to z głowy...
-Dziękuje An - musnął moje usta. Odsunęłam się od niego. Poprawiłam nerwowo włosy.
-Yhm, okej - zaczęłam robić kanapki, Zayn objął mnie od tyłu i ucałował w szyje. Wzdrygnęłam się.
-C..co się stało Angel? - odwrócił mnie przodem do siebie. Przytulił mnie mocno do siebie. Chyba brak mu bliskości. Usłyszałam ciche kroki. Obejrzałam się za Malik'a i zobaczyłam idącą w naszą stronę Arię. Spojrzała na mnie złym wzrokiem. Chciało mi się śmiać widząc minę tej małej - Aria? O co chodzi córeczko? - Zaza wziął ją na ręce. Nie odrywała ode mnie tych wielkich oczu.
-Ej, co jest? - spojrzałam na nią niepewnie. Wzięłam ją od Zayn'a na ręce, mimo jej jęków, krzyków i protestów. Malik chciał protestować - Po prostu z nią pogadam
Aria cały czas się szarpała i biła mnie małymi piąstkami co było przezabawne.
-Zostaw mnie! - pisnęła gdy weszłyśmy do jej pokoju. Postawiłam ją na małej kanapie przy łóżku.
-Czemu się tak na mnie patrzysz? - gdy stała na kanapie byłyśmy na tym samym poziomie. Założyła te swoje chude ramionka na klatce piersiowej. Nadal mordowała mnie wzrokiem - Odpowiedz mi - zażądałam. Pokręciła głową. Złapałam ją za ramię - Tak
Przestraszona moim zachowaniem poleciała za siebie i wylądowała plecami na kanapie. Leżała i wpatrywała się we mnie wielkimi przerażonymi oczami.
-Powiedz mi czemu się tak wobec mnie zachowujesz!
-Nie chce żebyś była moją Mamusią! Nie kochasz Taty! Jesteś okropna! - zacisnęłam mocno pięści. Mała widząc moją minę uciekła z piskiem do Zayn'a. Poszłam jej śladem i zobaczyłam jak wtula się a Malik'a. Patrzył na mnie zdziwionym spojrzeniem. Wkurza mnie Aria. Odniósł dziewczynkę do jej pokoju, wyszedł pół godziny później.
-Mogę wiedzieć co się stało i... - sięgnął na szafkę - Czyje to? Bo na pewno nie moje - w rękach trzymał mokrą jeszcze bluzę Niall'a.
-Co do pierwszego pytania to nie wiem co twojej córce odwaliło. W drugiej to raczej nie twoja sprawa.. - usłyszałam cichy chichota mojej siostry, stojącej i przysłuchującej się nam.
-Moja sprawa. Kogo jest ta bluza?!
-Ale czy na pewno chcesz znać odpowiedź, Zayn? - wyszeptała z uśmiechem na ustach. On to doskonale słyszał, i momentalnie jego twarz zbladła.
-Angel? Z kim się dmuchałaś? - wybuchłam nerwowym śmiechem.
-Z nikim ćwoku! Muszę przynieść ze sobą do domu męską bluzę, żeby ty od razu myślał iż zdradziłam cię? - brawo za spostrzegawczość Malik.
-Nawet jeżeli to nie zdradziłaś go, bo przez ten czas gdy cię nie było. Nie byliście razem - mruknęła Chloe.
-Zamknij się - warknął na nią, wywołując głośny śmiech - Obudzisz Arię
-Noc jeszcze młoda. Zdąży się dziewczyna naspać! - zawołała Chlo. Za Zayn'em pojawiła się jego córeczka - O wilku mowa, a wilk tu.. - zachichotała.
-Tatusiu? - Mulat wziął dziewczynkę na ręce - Ja nie chce z nimi mieszkać, chce do cioci Paige..
Szczęka mi opadła, tak samo jak Chloe i Zayn'owi.
-C..czemu? - Zayn prawie nie mógł wydusić z siebie głosu, a przy tym zdaniu głos mu się załamał. Aria schowała twarz w szyi Zazy.
-Nie lubię ich. Angel cię nie kocha - zaśmiałam się i schowałam twarz w dłoniach. To żart? Zayn patrzył na mnie badawczym wzrokiem.
-Nich zgadnę. Już nie chcesz ze mną być, bo twoja córeczka której wcześniej najnormalniej w życiu nie chciałeś, powiedziała że mnie nie lubi i że cię rzekomo nie kocham?! - krew we mnie buzowała. Malik'a zatkało przez wybuch moich emocji. Z niedowierzaniem minęłam go w drzwiach i wbiegłam do sypialni. Zamknęłam ją na klucz i otworzyłam okno. Nie, dzisiaj jeszcze nie skoczę. Wspięłam się na parapecie i usiadłam na krawędzi dachu. Po chwili przesunęłam się wyżej by nie spaść. Schowałam twarz w dłoniach. Zaczęłam nerwowo chichotać. Jakie to popieprzone. Nie wiem ile już tam siedziałam ale na horyzoncie widniało już słońce, a ja zrobiłam się śpiąca. Zobaczyłam u podnóża domu jak otwierają się drzwi. Położyłam się na brzuchu i zaczepiłam palcami o kraniec dachu, wychyliłam się.
-Angel, złaź z tego dachu - mruknął do mnie Zayn, trzymając na rękach Arię.
-Nie ma mowy. Możesz zdjąć mnie siłą - wystawiłam język i ponownie usiadłam na dachowych klepkach.
-Jak chcesz. Odwiozę Arię do Paige.
-Wsi mi to - odparłam i zapatrzyłam się we wschodzące słońce.
-Tak jak wszystko - burknął do siebie.
-Słyszałam
-I dobrze
Pokazałam mu środkowy palec i położyłam na plecach. Zerknęłam jeszcze na niego. Złowrogim wzrokiem patrzył na okno. Nie wiedząc o co chodzi, zajrzałam w okno i spotkałam z Chloe. Siedziała na parapecie z wystawionym do Zayn'a środowym palcem. Ahh, widać że moja krew. Zeszłam z dachu gdy tylko odjechał.
-Wkurza mnie - wymruczała Chloe gdy kładłyśmy się spać. Musiałam się do kogoś przytulić. Dlatego poprosiłam moją siostrę byśmy spały razem - An?
-Tak? - już prawie zasnęłam.
-Z kim byłaś przez te prawie dwa dni? - momentalnie się rozbudziłam. Chlo patrzyła na mnie wyczekująco. Przełknęłam ślinę. Powiedzieć jej? W końcu to moja siostra. Przestała lubić Malik'a to mu nie powie.
-Z N..niall'em - wyszeptałam i zobaczyłam że twarz mojej siostry robi się biała jak kreda.
25 kom - next ;*
Ja pizgam *.* Jaka akcja w tym rozdziale xddd Nie lubie tej Arii :< Taka mał sucz jak jej mamusia. Niech Zayn ją zostawi xdd Zaczynam być za Niallem ,a nie Zaynem :< Ale Angel też źle sie zachowała :)) zapraszam do mnie them-ff.blogspot.com ~ Nikusia
OdpowiedzUsuńCudowne <3 Neext ! Ja chce Zazgel ;c
OdpowiedzUsuń~D.
Kocham Cię stara Kocham rozumiesz Kocham
OdpowiedzUsuńDawaj next dawaj next dawaj next
OdpowiedzUsuńI o to mi chodziło. Kochaam Cię <3 pisz sszybko dalej. dzięki za dedyka. i z tą Arią rozdział staje się lepszy :) __ Marti <3 :*
OdpowiedzUsuńnext :OO
OdpowiedzUsuńSuper weny życzę Chleo <3 :D
OdpowiedzUsuńMmm hahahahahah nie mogę z tą Chleo a Aria jebany dzieciak -,-
OdpowiedzUsuńAhh cudo :* kocham cię i twojego bloga *_* -Ruffina
OdpowiedzUsuńEkstra
OdpowiedzUsuńSuper cudoo pisz dalej ;***
OdpowiedzUsuńJa pizgam!!!
OdpowiedzUsuńAria chcę do tej zdziry? (sorry za słowo) 0.o
Malik mnie wkurza. Nie wiem dlaczego, ale wkurza xD
Chloe jest zajebista. Kocham ją <3
Nadal jestem za Niall'em :)
Weny życzę *u*
Vee xx
Moje wszystkie uczucia powierzone Arii z tym rozdziałem zostały rozbite w drobny mak.
OdpowiedzUsuńJa chyba już wiem, z kim chcę, by była An. I chyba po wstępie to jasne, że chodzi mi o Zayn'a. Przez te 43 rozdziały miałam wahane nastroje i w końcu się przemogłam.
Ciekawe co powie Chloe skoro już wie o tym z kim była cały ten czas Angel...
Same zagadki :)
Życzę ci mnóstwo weny kochana.
Enjoy xx.
Taaaak ! Wszystko idzie w dobrym kierunku aby Niall i An byli razem ! :D
OdpowiedzUsuńSuper rozdział nareszcie An może być z Niallem *_*
OdpowiedzUsuńŚwietne ! Nie rozumiem , jak można kończyć w takim momencie !! :o Weny i czekam na następny ! <3
OdpowiedzUsuńNext szybko Proszę
OdpowiedzUsuńZlituj się nad biednym anonimkiem który jest w stanie krytycznym i lofcia cię mocno
OdpowiedzUsuńNext
OdpowiedzUsuńSzybko
OdpowiedzUsuńDawaj
OdpowiedzUsuńJezu next next
OdpowiedzUsuńAnonimek cie kocha
OdpowiedzUsuńJa anoniemk który spamił dodaje ostatni komentarz a TY DAWAJ NEXT W TRYBIE NOW
OdpowiedzUsuńNo nieźle, nieźle :D ciekawe czy Zayn sie dowie o wszystkim. :/ chciałabym żeby twoje ff byly jak "Moda na sukces" nigdy się nie kończyły, bo są za-je-bi-ste :)
OdpowiedzUsuńNext fajnie by było żeby Chleo i Angel zamieszkali z Niallem :3 weny żeczę i cool rozdział
OdpowiedzUsuńnext szybkooo :O zlituj się co będzie dalej !! :O
OdpowiedzUsuńhihihi :D fajne :D
OdpowiedzUsuń